W grudniu 2011 r. Zarząd PZA powołał zespół roboczy, który zająć się miał wyjaśnieniem kontrowersji związanych z drogą Golden Lunacy, poprowadzoną na Grenlandii przez D. Kaszlikowskiego i E. Kubarską w sierpniu 2007 r. W skład zespołu weszli Jacek Fluder (zrezygnował w kwietniu 2012 r.), Miłosz Jodłowski i Janusz Majer. Zadania zespołu obejmowały analizę publikowanych materiałów dotyczących wyprawy z 2007 r. oraz dotyczących topografii i historii eksploracji rejonu fiordu Torssukátak, nawiązanie współpracy z autorami drogi Golden Lunacy i ekspertami od analiz topograficznych i wyjaśnienie wątpliwości wynikających z powyższych analiz oraz analizę zarzutów formułowanych w Internecie (fora internetowe, komunikaty i apele) i nieformalnych rozmowach. Przygotowano także materiały i listę zadań dla członków wyprawy weryfikacyjnej.
Po jej powrocie opracowano dostarczony przez nich materiał. Zestawiono najważniejsze fakty podane przez zespół w różnych relacjach i wynikające z nich wątpliwości. Uważamy, że styl relacji, mało precyzyjny, z kontrowersyjnymi sformułowaniami i czasem wzajemnie sprzecznymi stwierdzeniami był przyczyną wielu nieporozumień i kontrowersji w ocenie wartości przejścia. Zespół podał jednak najważniejsze fakty dotyczące przejścia drogi Golden Lunacy. Za najważniejszą kontrowersję uznaliśmy niezgodność informacji podanych na schemacie drogi z relacjami. Długość drogi osiąga ok. 2000 metrów, zgodnie ze wcześniejszymi relacjami zespołu, jednak deklarowany ciąg trudności (1500 metrów trudnego terenu) nie odpowiada danym ze schematu (ok. 1000 metrów terenu o trudnościach powyżej V-).
Na spotkaniach z G. Głazkiem (10 V) i D. Kaszlikowskim (17 V) uzyskaliśmy szereg dodatkowych informacji i wyjaśnień, pozwalających na analizę formułowanych zarzutów. Za najważniejsze zarzuty uznaliśmy:
- podejrzenie, że droga w górnej części nie istnieje,
- kuluar zejściowy jest łatwy i zespół w relacjach przerysował trudności i niebezpieczeństwa, na które natrafił w zejściu,
- ściana nie jest poważna, gdyż niemal z każdego miejsca można się łatwo wycofać z sugestią, że dolną część ściany pokonano "na raty",
- sugestię, że kluczowy wyciąg nie leży na drodze Golden Lunacy,
- zarzut o zawyżeniu trudności drogi,
- zarzut nieprofesjonalizmu i braku kompetencji wspinaczkowych, w tym zwłaszcza nie zabranie w ścianę raków i czekana oraz podejrzenie nie wzięcia w ścianę haków.
Podczas analizy materiałów odrzuciliśmy wszystkie ww. zarzuty, z wyjątkiem jednego (5 - zawyżenie trudności drogi). Z wyjaśnieniem tego zarzutu czekaliśmy do powrotu wyprawy weryfikacyjnej. Analiza zebranych przed wyprawą materiałów pozwoliła ocenić drogę Golden Lunacy jako długą wspinaczkę na poważnej ścianie położonej z dala od cywilizacji i o umiarkowanych trudnościach technicznych, poprowadzoną przez działający samodzielnie mały zespół.
24 VI na spotkaniu z członkami wyprawy weryfikacyjnej przekazaliśmy im listę zadań do wykonania oraz zestaw materiałów, pozwalający na właściwą orientację w ścianie i zrealizowanie celów wyprawy. Dodatkową listę zadań przekazał także Zarząd PZA. Uczestnicy wyprawy wylecieli z Polski 18 VII i wrócili 10 VIII. Zrealizowali wszystkie zadania postawione zarówno przez nasz zespół, jak i Zarząd PZA. Po powrocie z wyprawy zespół złożył sprawozdanie wraz z bogatą dokumentacją fotograficzną i filmową oraz udzielił nam szczegółowych wyjaśnień.
Drogę Golden Lunacy powtórzono w ciągu 1,5 dnia (22-23 VII) z biwakiem na wielkich tarasach. Uczestnicy wyprawy weryfikacyjnej potwierdzają nasze najważniejsze wnioski. Odnaleziono ślady działalności zespołu zarówno w dolnej, jak i w górnej części ściany. Nie ma możliwości łatwego wytrawersowania ze ściany poza wielkim zachodem. Kluczowy wyciąg znajduje się w miejscu wskazanym na schemacie. Zejście kuluarem w niesprzyjających warunkach jest poważnym przedsięwzięciem. Zespół weryfikacyjny nie potwierdził natomiast trudności technicznych deklarowanych przez autorów drogi. Wycena kluczowego została obniżona z VIII+ na VII+, wyciągu zapychowego z VIII na VII, wyciągu wyprowadzającego na szczytową turnicę - z VIII- na VII. Wg zespołu na drodze znajduje się 14 wyciągów o trudnościach V i więcej, o łącznej długości ok. 600 metrów. Pozostały teren ma niższe trudności lub jest ich zupełnie pozbawiony.
Podsumowując, uważamy, że zespół Kaszlikowski-Kubarska w rażący sposób zawyżył trudności techniczne drogi drodze Golden Lunacy, zarówno na kluczowych wyciągach, jak i w wielu miejscach w łatwiejszym terenie. Nie chcemy jednak całkowicie potępiać przejścia D. Kaszlikowskiego i E. Kubarskiej. Uważamy, że pokonali długą drogę na poważnej ścianie, nie ukrywając najważniejszych faktów istotnych dla oceny stylu przejścia. Niestety, styl relacji zespołu w połączeniu z rażącym zawyżeniem trudności drogi, powoduje że wspinaczkowy dorobek zespołu w opinii wielu osób może zostać przekreślony.
Janusz Majer Miłosz Jodłowski
Niniejsze streszczenie zawiera wyłącznie najważniejsze wnioski z prac zespołu, do właściwej analizy konieczna jest lektura całości raportu wraz z załącznikami.
Pełny tekst raportu na stronie PZA.