Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Głos Zarządu KWW w sprawie Jacka Fludera

2013-12-09
Autor: siekiera
Koleżanki i Koledzy,

Zarząd KWW postanowił umożliwić naszemu klubowemu koledze Jackowi Fluderowi publikację swojego wyjaśnienia w bulwersującej sprawie związanej z publikacją przez redakcję portalu 4outdoor.pl oraz wspinanie.pl treści, które w rażący sposób naruszają zasady dziennikarskiego obiektywizmu i rzetelności (Kodeks Etyki Dziennikarskiej) oraz środowiskowe zasady koleżeństwa. Nie chcemy tutaj rozstrzygać o winie Jacka lub jej braku. W tej kwestii zapewne wypowie się sąd. Natomiast przedstawienie sprawy w sposób jednostronny, publikowanie niezweryfikowanych oskarżeń i dodatkowo wskazanie palcem jego osoby (chociaż to nie wynika z policyjnego materiału, a dane osobowe na tym etapie są chronione prawem) bez wysłuchania wyjaśnień czy umożliwienia jakiejkolwiek obrony, uważamy za złamanie zasad dziennikarskiej etyki, co jest niedopuszczalne i co stanowczo potępiamy. Od mediów środowiskowych, a szczególnie od naszego partnera, wymagamy więcej niż epatowania sensacjami na poziomie brukowca. W związku z powyższym Zarząd postanowił zaprzestać dalszej współpracy z portalem „Wspinanie.pl”.

Zarząd KW Warszawa


Poniżej zamieszczamy tekst oświadczenia Jacka Fludera:

Koleżanki i Koledzy,

Postanowiłem zabrać głos, aby przedstawić Wam mój punkt widzenia na wiele krzywdzących i oburzających zarzutów pod moim adresem, jakie ukazały się na kilku stronach, między innymi www.wspinanie.pl. W 2012 r. zbankrutowała firma Cerro Torre Sport Sp. z.o.o., której od 15 lat byłem udziałowcem i członkiem zarządu. Podzieliła los wielu innych z branży outdoorowej, które nie wytrzymały kryzysu. W efekcie sąd ogłosił upadłość likwidacyjną Cerro Torre Sport, której majątkiem obecnie dysponuje syndyk. Tego majątku nie wystarczy jednak na całkowite spłacenie wierzycieli - gdyż na tym właśnie polega niewypłacalność i bankructwo. Upadek Cerro Torre jest dla mnie bardzo ciężkim doświadczeniem osobistym i finansowym - straciłem dorobek wielu lat pracy. Tymczasem niektórzy wierzyciele usiłują sięgnąć do prywatnych majątków właścicieli spółki i w tym celu zgłaszają do prokuratury niczym nie uzasadnione podejrzenia o ich nieuczciwość. Przedstawione mi zarzuty prokuratorskie o oszustwa i wyłudzenia uważam za całkowicie bezpodstawne i nieuzasadnione. Niestety nasze prawo pozwala na postawienie takich zarzutów prokuratorowi bez zasięgnięcia opinii biegłych, tak ważnych w skomplikowanych sprawach gospodarczych. Podkreślam z całym naciskiem, że NIGDY nie oszukiwałem kogokolwiek ani nie wyłudzałem czegokolwiek i jestem spokojny o wyrok sądu, gdyby prokurator zdecydował o wniesieniu aktu oskarżenia (czego do tej pory nie zrobił). Te słowa kieruję także do właścicieli portalu "Wspinanie.pl", którzy na swojej głównej stronie jednoznacznie zrobili ze mnie hochsztaplera i oszusta, kopiując kłamliwą notatkę policyjną, a także dodając od siebie informacje jednoznacznie mnie identyfikujące.

Jacek Fluder