Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem


Jaka lina podwójna?
Tomasz Stanek, (Gość), 21.09.2018 08:30 Cześć, używałem dotąd podwójnej liny Edelrid Apus 7,8 mm i byłem z niej (z nich) zadowolony. Swoje jednak przeszły i trzeba zmienić. Jakie liny warto rozważyć?
Kajman, 21.09.2018 10:16 Tomku, opisz jeszcze obszary zastosowania

Ostatnio postanowiłem nabyć linę SalewSalewa 7.9 mm dry. I to 50 m. Ale do wrażeń z uzytkowania jeszcze daleko.
Tomasz Stanek, (Gość), 21.09.2018 14:42 Wydaje mi się, że zastosowanie uniwersalne - Tatry i Alpy, lato i zima. Nie wiem czy mogę jakoś bardziej precyzyjnie wskazać zakres obszarów zastosowania.
Kajman, 21.09.2018 15:29 Ostatnio przemyślałem trochę temat liny podwójnej i jest to bardziej skomplikowane niż mi się dotychczas wydawało. Tzn. liny optymalne do różnych zastosowań sporo się różnią.

W miarę uniwersalny jest np. Mammut Phoenix (jest wystarczająco pancerny do zastosowania w zespole trójkowym). Na pierwszy rzut oka nieźle wygląda też wspomniana wcześniej Salewa. Inna sprawa to długość. Naprawdę rzadko potrzebna jest lina 60 m. Nie tylko jest o 20 % cięższa od 50-tki, ale też trzeba znacznie więcej wolnej liny przeciągać (np. przy średnich wyciągach 40 m będzie to dwukrotnie więcej) i ściągać przy zjazdach. Właściwie poza nielicznymi najnowszymi drogami, 60-tka jest przydatna tylko na drogach lodowych i to najlepiej jak najlżejsza (np. Beal Gully 7,3 mm). Ale wówczas jest zbyt delikatna do typowego skalnego wspinania.
Kajman, 21.09.2018 15:32 I jeszcze jedno. Mam wrażenie, że różne firmy w różny sposób mierzą grubość liny i lepszym wyznacznikiem grubości i jej odporności mechanicznej jest jej waga (g/m).
Chmiel, 21.09.2018 16:13 Kajman

Ważny jest też % oplotu. Im większy ten wskaźnik (najlepiej powyżej 40%), tym ten oplot grubszy i bardziej pancerny. Dodatkowo, lina do zastosowań górskich powinna mieć impregnację dry. Pomijając kwestię przyjemności noszenia ciężkiej, namokniętej ulewą liny kiedy samemu jest się mokrym i zmęczonym, lina bez impregnacji nasiąknięta wodą i rwana na mokro traci ok. 2/3 z liczby rwań normowych (więc z reguły przestaje kwalifikować się jako lina wspinaczkowa). Do wyguglania jest filmik z testami przeprowadzonymi przez Mammuta w tej kwestii.

Bergheil

Chmiel
Chmiel, 21.09.2018 16:20 Proszę:

https://www.youtube.com/watch?v=I6BLNKoUdRo

Bergheil

Chmiel
Kajman, 21.09.2018 17:24 O spełnianiu normy DRY w przypadku liny podwójnej nie wspominałem bo uważam to za oczywistą oczywistość.
Obraz, 21.09.2018 19:30 Liny o długości 60 m są bardzo przydatne zimą.

Pomyślałem by o Mammut Phoenix Dry 60m. Ona jest ciężka na swoją średnice (42 g/m). Jak jesteś 10 m nad punktem, jakoś te lekkie gramy i milimetry już nie są taką przewagą, jak na podejściu. Na zimę by osobno kupił Beal Ice Line z Unicore (39 g/m). Z tanich opcji zastanowiłem by się nad Tendon Alpine 7,9.
Niestety, nowy Apus jest zupełnie inny. 
Tomasz Stanek, (Gość), 21.09.2018 21:37 Bardzo ciekawie czyta się ten wątek, no i ciekawa sprawa z długością liny. Nie kupię dwóch połówek, na lato i zimę, względnie na Tatry i Alpy (w Alpach wydaje mi się, że te 60 metrów jest już przydatne - macie inne zdanie?). 
Ale ja nie jestem fundamentalistą w temacie light and fast - bardziej przejmuje mnie objętość tej liny, niż waga, ale przywykłem do targania 60 m.
Mammut Phoenix wydaje się ciekawym wyborem.
Chmiel, 21.09.2018 22:02 Tomek

Wspinam się na Mammucie Phoenix od kilku lat latem i zimą - jest to bardzo odporna i w miarę lekka lina. 

Bergheil

Chmiel
Chmiel, 21.09.2018 22:06 Ciekawą opcją (również cenowo) wydaje się też to:

https://www.bergzeit.de/edelrid-bergzeit-8-3-sting-ii-dry-halbseil-grey-50m/

Chociaż cięższa i grubsza niż Phoenix. Sklep jest ok - kupowałem tam sporo rzeczy.

Bergheil

Chmiel
Obraz, 22.09.2018 09:51
Chmiel, 21.09.2018 22:06 napisał(a):
Ciekawą opcją (również cenowo) wydaje się też to:
https://www.bergzeit.de/edelrid-bergzeit-8-3-sting-ii-dry-halbseil-grey-50m/
Chociaż cięższa i grubsza niż Phoenix. Sklep jest ok - kupowałem tam sporo rzeczy.
47 g/m - to jak Mammut Genesis. Dostawa lekkich rzeczy - 10 euro, ile lina - nie wiadomo.
Obraz, 22.09.2018 09:54 P.S. Mam Genesis. Na podejściu jest okropny, na drodze jest znośny, ale jak już przygody z kiepską asekuracją i zjazdy - nagle się staje bardzo dobrym :D
dr, 22.09.2018 10:14 Tost - bierz 60; w zjazdach nawet na takiej Wołowej się przydaje;

poz_dr

 
Maciej Ostrowski, (Gość), 22.09.2018 10:15 Ja mam Genesisa 50 m. Po trzech latach używania lina spuchła i zesztywniała i trzeba narawdę się namęczyć przy wybieraniu na górnym stanowisku. Nie zauważyłem też żeby lina jakoś dobrze znosiła deszcz. Ciągnie wodę jak każda inna lina którą miałem i długo schnie. Także nie polecam. Co do długości to nigdy mi jakoś nie zabrakło tych 10 metrów.
Kajman, 22.09.2018 11:13 Genessis jest uciążliwy nie tylko na podejściu. Przy wspinaniu i wybieraniu także. W Tatrach na ogół wyciągi nie przekraczają długosci 40 m
Tomasz Stanek, (Gość), 22.09.2018 11:53
Obraz, 21.09.2018 19:30 napisał(a):
Niestety, nowy Apus jest zupełnie inny. 
Co masz na myśli, Żenia? Czym się różni nowy Apus od starego?
Obraz, 22.09.2018 13:39 Był 42 g/m 7.8, teraz 44 g/m 7.9 mm. Czyli, na 240 g cięższy od siebie. Mam mieszane wrażenie od tak ciężkiej liny tak małej średnicy.
Kajman, 22.09.2018 17:53 Stary Apus też wazył 44 g/m.
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1683226031976554&substory_index=0&id=1569027253396433
Kajman, 10.10.2018 14:13 No i co w końcu kupiłeś?
Tomasz Stanek, (Gość), 16.10.2018 20:04 Mam zgryz, postanowiłem przemyśleć to na Kalymnos - ale chyba stanie na Mammut Phoenix. 
Grisza, 16.10.2018 20:21 Ja taką cienką wezmę z unicorem
Tomasz Ulrich, (Gość), 20.12.2018 21:48 gdyby kogos to intertesowalo, to obecnie jest promo na genesis dry 50m w Multanex 2x419zl wydaje sie korzystnie (ja sam jednak kupilem 2x60 a 529zl)

https://www.multanex.pl/pl/searchquery/genesis+dry/1/phot/5?url=genesis,dry
Post edytowany. Ostatnio: 20.12.2018 21:56
gbr, 25.06.2019 08:05 Hej, zastanawiam się nad dwoma linami:
  • ROCA FANATIC 8.4MM DRY
  • ROCA SUMMIT 7.6MM SPD FULL DRY
W przypadku pierwszej nie jestem pewien czy wersja DRY nadaje się na wspin zimą... W przypadku drugiej mam obawy co do grubości. Najcieńsza na jakiej się wspinałem to 7.8mm. Lina ma być uniwersalna, Tatry lato i zima + ewentualnie Alpy. 60m.
Post edytowany. Ostatnio: 25.06.2019 08:05
Jacek Kierzkowski, (Gość), 25.06.2019 15:14
Gruber, 25.06.2019 08:05 napisał(a):
Hej, zastanawiam się nad dwoma linami:
  • ROCA FANATIC 8.4MM DRY
  • ROCA SUMMIT 7.6MM SPD FULL DRY
W przypadku pierwszej nie jestem pewien czy wersja DRY nadaje się na wspin zimą... W przypadku drugiej mam obawy co do grubości. Najcieńsza na jakiej się wspinałem to 7.8mm. Lina ma być uniwersalna, Tatry lato i zima + ewentualnie Alpy. 60m.
Jeśli poruszasz się po extremach to weż cieńszą (5g. różnicy na metrze) jeśli lina ma być 'tatrzańsko ciorana' to i ta FANATIC może się szybko przetrzeć. Opisy sklepowe to sugerują zresztą:
https://www.skalnik.pl/lina-fanatic-84mm-dry-2-x-60m-violet-yellow-roca-671597?gclid=Cj0KCQjwjMfoBRDDARIsAMUjNZryj2_SY2uMIVA2NXuN0loNZch5hSn68nPsRjrwktR0ATS_RP_K4l8aAjjsEALw_wcB
https://www.skalnik.pl/lina-summit-76mm-spd-full-dry-2-x-70m-violet-yellow-roca-643128?Ceneo-normalne